Jeszcze kilka lat temu można się było spotkać z opinią, że kierowca który w swoim samochodzie montował felgi z aluminium musiał należeć do osób wyjątkowo zamożnych. Cena alufelgi w porównaniu do klasycznej felgi stalowej była na tyle wysoka, że montowano je zazwyczaj w samochodach z wyższej półki i raczej rzadkością była sytuacja, że ktoś zakładał podobne do auta niższej klasy. Bardziej powszechne było raczej kupowanie i montowanie kołpaków mających przypominać wyglądem właśnie alufelgę. Nie był to zabieg szczególnie korzystny wizualnie, ale jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje.
Posiadanie felg aluminiowych wiązało się również, że przez wzgląd na ich cenę były one bardziej łakomym kąskiem dla złodziei części samochodowych. Jest tak zresztą i dzisiaj, jednak upowszechnienie się tej technologii sprawiło, że mniej prawdopodobne jest padnięcie ofiarą takiej kradzieży.
Felgi w obecnych czasach
W dzisiejszych czasach sytuacja dotycząca montażu felgi aluminiowej drastycznie się zmieniła. Jak wspomniano wyżej stały się one dość powszechnym widokiem i są fabrycznie montowane nawet w autach w klasie ekonomicznej. Nikogo dziś nie dziwi widok takiej felgi w niewielkim, miejskim samochodzie wyprodukowanym jako model budżetowy w dalekiej Korei.
Alufelgi, czy może kołpaki?
Jeśli dzisiaj mielibyśmy stanąć przed wyborem typu alufelgi czy kołpaki to myślę, że najpoważniejszym kryterium, nad jakim można by się zastanawiać byłaby wielkość budżetu, jakim dysponujemy.
Alufelgi bija bowiem zwykłe felgi stalowe na każdym polu zarówno pod względem wizualnym jak i pod kątem poprawienia osiągów auta. Wiadomo, że zamontowanie takich kół nie zamieni miejskiego autka w wyścigowe monstrum, ale bez wątpienia ma wpływ na jego prowadzenie, osiągi i bezpieczeństwo.
Przede wszystkim aluminium jest materiałem stosunkowo lekkim i bardzo wytrzymałym, zatem także i części z niego wykonane będą posiadały takie cechy (oczywiście pod warunkiem, że będzie to rzeczywiście aluminium, a nie stal „wystylizowana” na taki materiał).
Korzyści z posiadania lżejszych części są oczywiste – lepsze osiągi, mniejsze spalanie itd.
Dodatkowo felga aluminiowa ma tę zaletę, że jak widać już gołym okiem, do jej produkcji potrzeba jest objętościowo sporo mniej materiału niż do felgi stalowej. Dzięki tej przewadze otrzymujemy dość istotną korzyść, którą jest lepsze chłodzenie hamulców. Po prostu do tarcz i klocków dochodzi większa ilość powietrza, dzięki czemu nie nagrzewają się one tak bardzo jak w przypadku felgi stalowej i kołpaka. Kolejną zaletą jest to, że można łatwo ocenić stan zużycia zarówno klocków jak i tarcz, bez zdejmowania koła.